Dynamiczne przyjazne dla zgryzu, ortodontyczne...

To tylko niektóre określenia smoczków. Jak się w tym wszystkim połapać i odróżnić dobry gryzaczek od złego?

Smoczek musi byc dopasowany do wieku dziecka. Zbyt duży będzie wypadał z buzi, a jego tarcza utrudni maluchowi oddychanie. Poza tym kształt smoczków,  zwłaszcza tych ortodontycznych, opracowany jest zgodnie z fazami rozwoju żuchwy. Informacja o wieku dziecka, dla jakiego przeznaczony jest smoczek, znajduje się na opakowaniu

GŁÓWKA

W sprzedaży są smoczki z główkami silikonu, kauczuku i lateksu. Te pierwsze są trwalsze, nie mają zapachu ani smaku (w lateksowych czasem wyczuwalny jest zapach i smak gumy), a więc dziecko musi więcej wysiłku włożyć w ich ssanie. Wysiłek się opłaca , bo mocniej pracują i lepiej rozwijają się mięśnie języka i buzi potrzebne przy nauce mowy. Dobra główka powinna być miękka, przypominać kształtem kobiecą brodawkę wraz z otoczką, i podczas ssania zachowywać się tak samo (to, że tak jest poznasz po określeniu „dynamiczny” na opakowaniu). Gumka smoczka powinna być lekko spłaszczona od strony języka i lekko wypukła od strony podniebienia – to zapobiega spychaniu języka w dół. Końcówka smoczka powinna być miękka z części, która znajduje się w buzi i twardsza w części znajdującej się między wargami. Dzięki temu, kiedy maluszek ssie smoczek, mięśnie odpowiedzialne za prawidłowy rozwój zgryzu i aparatu mowy są stymulowane dokładnie w taki sam (prawidłowy) sposób, jak podczas ssania piersi.

TARCZA

Tarcza smoczka, czyli część przylegająca do skóry wokół ust, powinna być dopasowana wielkością do twarzy dziecka i nie może zasłaniać noska, by nie utrudniać oddychania. Ważne, by była wyprofilowana i miała otworki. To pozwoli na prawidłową cyrkulację powietrza między smoczkiem a ustami dziecka. Od strony, którą tarcza przylega do skóry, powinna być bardzo delikatna, miękka, by podczas ssania nie podrażniała ani nie uciskała.

RĄCZKA SMOCZKA

Powinna być dobrze zamocowana i gładka. Nie może mieć żadnych ostrych brzegów, którymi malec mógłby się skaleczyć.

Bez pośpiechu to głównie od wielkości dziurki zależy, jak szybko dziecko wypije swoają porcję mleka. Przy jedzeniu malec nie może się śpieszyć, bo wtedy połknie za dużo powietrza, co powoduje bóle brzucha i ulewanie pokarmu. O tym czy dziurka w smoczku jest odpowiednia, przekonasz się, obserwując, jak maluszek je. Po pierwsze nie może się krztusić mlekiem. Po drugie, posiłek powinien trwać co najmniej 15 minut (maksymalnie 40). Jeśli smyk wypija swoją porcję w pięć minut, to znaczy, że dziurka jest za duża i musisz wymienić smoczek.

Bez pośpiechu to głównie od wielkości dziurki zależy, jak szybko dziecko wypije swoją porcję mleka. Przy jedzeniu malec nie może się śpieszyć, bo wtedy połknie za dużo powietrza, co powoduje bóle brzucha i ulewanie pokarmu. O tym czy dziurka w smoczku jest odpowiednia, przekonasz się, obserwując, jak maluszek je. Po pierwsze nie może się krztusić mlekiem. Po drugie, posiłek powinien trwać co najmniej 15 minut (maksymalnie 40). Jeśli smyk wypija swoją porcję w pięć minut, to znaczy, że dziurka jest za duża i musisz wymienić smoczek.

GRYZACZKOWE BHP

• Zanim podasz dziecku smoczek po raz pierwszy, wysterylizuj go. Pamiętaj także, że później trzeba go wymyć i wyparzyć przed każdym podaniem go dziecku.

• Nie dawaj dziecku smoczka, który upadł na podłogę – wcześniej nie trzeba go wysterylizować. Nigdy nie oblizuj smoczka przed podaniem go dziecku – w ten sposób możesz zarazić maluszka infekcją albo próchnicą.

• Nie wieszaj maluchowi smoczka na szyi, bo dziecko może się udusić wstążeczką. Możesz go przyczepić specjalnym plastikowym łańcuszkiem do ubranka dziecka.

• Nie mocz smoczka herbatką smoczkiem ani glukozą – znajdujący się w nich cukier jest pożywką dla drobnoustrojów.

• Wyrzuć smoczek, gdy gumowa część zrobi się matowa albo popęka (malec może odgryźć jego część).