Przed ząbkowaniem
Ochrona przed próchnicą
Dzieci karmione piersią także narażone są na próchnicę (choć mniej), ponieważ mleko kobiece zawiera cukier. O dziąsła i ząbki malucha trzeba dbać niezależnie od tego, w jaki sposób się go karmi. Niemowlęciu, które jeszcze nie ma ząbków przecieraj wewnętrzną stronę policzków i dziąsła jałowym gazikiem zmoczonym w przegotowanej wodzie. Dzięki temu w buzi nie będą zalegać resztki pokarmu (z których chętnie robią się bakterie). Gdy zaczną pojawiać się ząbki, używaj szczoteczki przeznaczonej dla niemowląt. Bardzo wygodne w użyciu są te, które można nałożyć na palec. O podatności na próchnicę decydują też geny i przebieg ciąży, ale twoja pielęgnacja jest bardzo ważna!
Co należy wiedzieć o ząbkowaniu...
Pierwszym objawem zwiastującym ząbkowanie jest obfite ślinienie się dziecka. Istnieje też jednak inne wytłumaczenie takiego stanu rzeczy, bowiem w 2.-3. miesiącu życia dziecka ślinianki, które do tej pory były bezczynne, zabierają się ostro do pracy. Ma to przygotować malucha do przyjmowania posiłków stałych w niedalekiej przyszłości. W konsekwencji śliny jest na tyle dużo, że maluszek nie potrafi sobie z nią poradzić - jego mięśnie są jeszcze zbyt słabe, brakuje mu wprawy w koordynacji pracy mięśni twarzy, języka, ust i gardła. Dziecko nie nadąża przełykać śliny, co może powodować krztuszenie i pokasływanie. Nie będzie to jednak trwać wiecznie - gdy maluszek zdobędzie doświadczenie, wszystko wróci do normy. Jeżeli jednak powodem ślinotoku jest nieuchronnie zbliżające się ząbkowanie, powinniśmy jak najszybciej zastosować śliniaki. Zmieniajmy je kilka razy dziennie, by maluszek miał zawsze czysto i sucho. Zwracajmy uwagę, by ubranko dziecka nigdy nie było mokre ani wilgotne, gdyż może to wywołać u niego dyskomfort, marudzenie i niezadowolenie. Skórę wokół ust i brodę osuszajmy delikatnie chusteczką, ale nie pocierajmy nią, aby nie doszło do podrażnień. W razie zaczerwienienia powinniśmy posmarować buzię dziecka tłustym kremem dla niemowląt, który zabezpieczy ją przed ciągłym kontaktem z wilgocią. Wszystkie czynności pielęgnacyjne tej okolicy wykonujmy delikatnie i ostrożnie. Pamiętajmy, że na podrażnionej skórze często pojawiają się krosteczki, które łatwo zakazić bakteriami lub grzybami lubiącymi wilgoć. Smarujmy je specjalnymi maściami.
Tempo wyrzynania się ząbków jest indywidualne, lecz według statystyk, dzieci zaczynają ząbkować w 6 lub 7 miesiącu życia. Może się jednak zdarzyć, że u niektórych niemowląt pierwszy ząbek pojawi się już w 3 miesiącu, a u (niektórych) innych dopiero kilka tygodni po pierwszych urodzinach.
Pełni obaw, że skończą się spokojne noce, obserwujemy dziecko i wyczekujemy tej „wielkiej chwili”.
Objawy towarzyszące ząbkowaniu:
- Dziecko marudzi i jest płaczliwe.
- Dziąsła są wrażliwe na dotyk. Ich dotknięcie sprawia dziecku ból.
- Dziecko często budzi się w nocy.
-
W czasie karmienia piersią przerywa jedzenie po kilku łykach, puszcza
pierś, odwraca główkę i płacze lub zaciska swędzące dziąsełka na piersi.
- W trakcie karmienia butelką, wypluwa ją, bo ma obolałe dziąsła.
-
Wkłada piąstki do buzi, by poczuć ulgę i instynktownie zaciska opuchnięte i
swędzące dziąsła na wszystkim co znajdzie się w jego buzi.
-
Ślini się bardziej niż zwykle. Chroni to rozpulchnione i podrażnione
dziąsełka przed wnikaniem w nie bakterii, ponieważ ślina nawilża śluzówkę izawiera potrzebne przeciwciała.
- Dziecko ma zaczerwienione policzki, odparzoną pupę lub katar.
-
Dziecko może mieć zmniejszony apetyt, ponieważ jedzenie sprawia mu
dyskomfort.
- Jeśli dotkniesz dziąsła, możesz wyczuć zgrubienie.
Żeby nie bolało...